poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Przypinki ♥

Hejka kochani ♥ Dzisiaj nie będę wam opowiadać co się dzisiaj działo powiem w skrócie było miło ; *
Dzisiaj napisze o przypinkach na agrafce będą fotki to zobaczycie o co mi chodzi będzie o tym notatka <3
napisze o czymś całkiem innym niż to dych czas aby nie stracić obserwatorów ;*** a więc zaczynam ! <3






                                          Kiedy zaczęło się to szaleństwo?          

Pierwsze przypinki (badziki, pinsy, buttony) po raz pierwszy pojawiły się w Stanach Zjednoczonych pod koniec XIX wieku jako tania alternatywa dla medalionów, wisiorków o odznak odlewanych z metalu, które były zbyt drogie aby produkować je masowo.
W roku 1869 John Wesley Hyatt wynalazł celuloid i od tamtego czasu przypinki zaczęły podbijać świat. Celuloid przyczynił się do rozwoju całej gamy nowych produktów, w tym przypinek. Cienki arkusik celuloidu może być wykorzystywany do pokrycia papieru i daje doskonały efekt przypominający emaliowane odznaki. Tym samym odpadły koszty pracy osób trudniących się emaliowaniem metalu a także koszty metalu potrzebnego do wykonania odznaki i lutowania wkrętów.

Od tamtej pory wszystko co było potrzebne do wykonania przypinki to arkusik celuloidu, papier i znaczek metalowy o średnicy jednego cala. Powstały maszyny, które pozwalały prasować wszystkie elementy w jedną całość.

Przypinki o średnicy 1 cala (25mm) były i są nadal nazywane jako button'y lub pin'sy, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. W Wielkiej Brytanii są one znane jako button badges. Rozmiar 1 cala jest najbardziej popularny i najbardziej wygodny w noszeniu, dlatego tylko takie (w tej chwili) znajdziesz w naszym sklepie.

Dzisiaj


Plastikowe plakietki zaczęto produkować w ostatnich latach, ale w całości wykonane z metalu (możesz kupić w naszym sklepie) - są nadal produkowane w ten sam sposób i w takim samym wysokim standardzie, w jakim były wykonywane ponad 100 lat temu.
Pewność komponentów, z których korzystamy nie zmieniła się od dziesięcioleci. Różnica jest tylko w składzie tworzyw sztucznych używanych zamiast dawnego celuloidu.
Moda na przypinki, choć minęło już wiele lat od ich powstania, cały czas nie przemija. Być może spowodowane jest to ich prostotą, wyrazistym sposobem przekazu i uniwersalnością.
  





















do jutra pa  



6 komentarzy:

  1. lubię je . :*
    nie wiem kiedy sie widzimy.; >
    dzisiaj sie widziałyśmy na chwilkę .:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię przypinki :>
    Fajna notka .;))

    OdpowiedzUsuń
  3. :) bardzo ważna :)
    dzięki za zaproszenie :) oczywiście korzystam!

    nie wiedziałam, ze przypinki są takie 'stare'.. ciekawe ciekawostki xD (haha. polski na 5, wiem ^^). a ja mam może max 20 przypinek.
    chce je.. prawie! wszytskie :)

    OdpowiedzUsuń

.<3